Coś za długo panowała na tym bogu cisza. :D. Tym razem zapraszam do Kemble, lotniska na które trafiają maszyny, które albo mają zaplanowane prace serwisowe albo, co niestety częstsze, zostają tu zamienione na tzw. "żyletki". Zawsze warto jechać w ciemno w takie miejsca bo jest spora szansa złapania czegoś ciekawego. Ruch tu prawie żaden ale za to płyty obfitują w bardzo wiele ciekawych egzemplarzy. I tak udało mi się tu złapać M-FTOHa czyli Boeinga 727, jeszcze w całości. Oprócz tego cała masa 747, w tym 747-200 i kilka innych ciekawych jeszcze rzeczy. Największa radość oczywiście z 727, za dwa tygodnie znowu będę przejeżdżał obok, na pewno podjadę chociaż na chwilę. :)
It's been too quiet here on this blog. :D It's time to visit Kemble, an airfield where aircraft land in order to undergo maintenance, or unfortunately in most cases, be scraped. It's always worth going to such airfields because you never know what you can get. The traffic here is low, but the aprons are full of many interesting machines. This time I got to catch M-FTOH, a beautiful, classic Boeing 727, still untouched. Apart from that, I got a couple of 747's, including a 747-200. Of course, the main attraction was the 727! I'll be driving past in two weeks time, will surely pay Kemble a visit. :)
M-FTOH | Boeing 727-200 | Strong Aviation
G-MKGA | Boeing 747-200 | MK Airlines
HZ-AIV | Boeing 747-400 | ex Saudia
HZ-AIX | Boeing 747-400 | ex Saudia
XA-TLI | Embraer 145 | ex Aeromexico Connect
XA-ILI | Embraer 145 | ex Aeromexico Connect
VP-BXZ | Boeing 737-500 | ex UTair
G-CELD | Boeing 737-300 | ex Jet2
G-PIGY | Shorts SC-7 Skyvan | Invicta Aviation
XM496 | Bristol Britannia 253 | Britannia Aircraft Preservation Fund